Gabriel Martinelli boryka się z problemami formy w Arsenalu, co stało się tematem dyskusji wśród kibiców i ekspertów. Brazylijski skrzydłowy, kluczowy zawodnik zespołu Mikela Artety, od kilku miesięcy notuje spadek formy, a jego podejmowanie decyzji w kluczowych momentach jest podważane.
Ostatni mecz przeciwko Liverpoolowi, w którym Martinelli zdecydował się utrzymać piłkę zamiast podać do Viktora Gyokeresa, doskonale ilustruje jego obecne problemy. Wygląda na to, że zawodnik komplikuje sytuacje, które wymagają szybkiego i zdecydowanego działania. Takie momenty mogą być symptomem braku pewności siebie lub nadmiernego analizowania swojej roli na boisku.
Niemniej jednak, zaangażowanie Martinaelli’ego w grę i jego wkład w defensywę zawsze były godne pochwały, co czyni go cennym zawodnikiem dla Artety, zwłaszcza w ważnych meczach. Jednak letnie wydatki Arsenalu w wysokości 300 milionów funtów zwiększyły rywalizację o miejsca w składzie, a przybycie takich graczy jak Eberechi Eze dodatkowo podniosło stawkę. Presja na osiągnięcie wyników jest wyższa niż kiedykolwiek, a Martinelli będzie musiał odnaleźć swoją najlepszą formę, aby utrzymać miejsce w wyjściowej jedenastce.
Zaufanie Artety do Martinaelli’ego jest oczywiste, ponieważ nadal wystawia go w kluczowych spotkaniach. Trener prawdopodobnie wierzy, że talent i potencjał 22-letniego zawodnika w końcu przebiją się na pierwszy plan. Martinelli będzie jednak musiał poprawić swoje podejmowanie decyzji i odzyskać pewność siebie, aby uciszyć krytyków i uzasadnić swoje miejsce w drużynie.
Nadchodzący mecz z Nottingham Forest może być dla Martinaelli’ego szansą na reset i odnalezienie rytmu. Arsenal będzie potrzebował go w najlepszej dyspozycji, starając się odbić po porażce na Anfield i utrzymać walkę o tytuł w Premier League.
