Liverpool stanowczo zaprzecza plotkom o odejściu Federico Chiesy, pomimo zainteresowania ze strony Besiktasu. Włoski napastnik został pominięty w kadrze na Ligę Mistrzów, co wywołało spekulacje, jednak klub podkreśla, że nie zamierza pozwolić na jego transfer. Ta decyzja jest ważna dla kibiców Liverpoolu, którzy chcą obserwować rozwój utalentowanego zawodnika w barwach ich drużyny w tym sezonie.
Pomimo pominięcia w składzie na najbardziej prestiżowe rozgrywki klubowe, Federico Chiesa pozostaje ważną postacią dla Liverpoolu. Klub podkreśla swoje przywiązanie do zawodnika i jasno komunikuje, że nie ma zamiaru go sprzedawać. Choć zainteresowanie ze strony Besiktasu mogło wzbudzić nadzieję u tureckich fanów, Liverpool jest zdeterminowany, aby zatrzymać swojego gracza.
Tymczasem inne kluby Premier League również są aktywne na rynku transferowym. Manchester City nie wzmocni się Stefanem Ortegą, ponieważ Trabzonspor ostatecznie zdecydował się na pozyskanie Andre Onany. Arsenal wydaje się być na czele wyścigu o Ángelo Stillera ze Stuttgartu, pomimo późnego zainteresowania ze strony Manchesteru United, Bayernu Monachium i Realu Madryt. Tottenham próbował pozyskać Senny Mayulu z PSG w ostatnich dniach okna transferowego, a Chelsea i Manchester City również wykazywały nim zainteresowanie.
Real Madryt rozważa sprowadzenie Dayota Upamecano z Bayernu Monachium, którego kontrakt zbliża się do końca. Wolves są pewni odnowienia umowy z Jörgenem Strandem Larsenem, mimo odrzucenia ofert przekraczających 50 milionów funtów od Newcastle. Trio Newcastle, Manchester United i Aston Villa monitoruje Daniela Viviana z Athletic Bilbao i może aktywować jego klauzulę odejścia wartą 35 milionów funtów w przyszłym latem. Chelsea utrzymuje zainteresowanie Mike’m Maignanem z AC Milan i rozważa jego pozyskanie w 2026 roku na zasadzie wolnego transferu. Chelsea i Liverpool wykazały również zainteresowanie Malickiem Fofaną z Lyonu podczas letniego okienka transferowego. Tottenham przygląda się możliwości powrotu Dennisa Cirkina z Sunderlandu, który wychował się w ich akademii. Również Oyosunsa z Osasuny, z klauzulą odejścia w wysokości 22 milionów funtów, przyciąga uwagę klubów Premier League, które rozważają jego transfer w styczniu.
W miarę jak rynek transferowy wciąż żyje, a spekulacje nie ustają, kibice mogą spodziewać się kolejnych emocjonujących ruchów i doniesień. Przyszłość wielu zawodników wciąż jest niepewna, co z pewnością dostarczy wielu wrażeń w nadchodzących miesiącach.
