Afrykański futbol przechodzi transformację, w której lokalni trenerzy zaczynają odgrywać kluczowe role w narodowych reprezentacjach, nawet gdy nie pochodzą z danego kraju. Jest to znaczący i budujący trend, który odzwierciedla rosnące zaufanie do afrykańskich szkoleniowców, takich jak Benni McCarthy, Eric Chelle i Aliou Cisse. Decyzje te sygnalizują odejście od wieloletniej praktyki zatrudniania przede wszystkim europejskich czy południowoamerykańskich fachowców.
Przez dziesięciolecia afrykańskie związki piłkarskie często spoglądały poza kontynent w poszukiwaniu menedżerów, niejednokrotnie ignorując potencjał krajowych talentów. Obecna tendencja, widoczna w powierzeniu stanowisk takim trenerom jak Chelle (Nigeria), McCarthy (Kenia) czy Cisse (Libia), świadczy o docenieniu ich umiejętności i rozwoju szkoleniowego na kontynencie. To dowód na to, że afrykańscy trenerzy zdobywają uznanie dzięki swoim dotychczasowym sukcesom i rosnącej renomie.
Benni McCarthy, były reprezentant RPA i ceniony szkoleniowiec, znany ze swojego taktycznego przygotowania zdobytym m.in. podczas pracy w Manchester United, objął stery reprezentacji Kenii. Jest to znaczący krok, biorąc pod uwagę jego doświadczenie na najwyższym światowym poziomie. Z kolei Eric Chelle, prowadzący Nigerię – piłkarską potęgę Afryki – podkreśla zmianę mentalności i wiarę w afrykańskie kompetencje trenerskie, gdyż kraj ten rzadko wcześniej decydował się na rodzimych szkoleniowców.
Szczególnie głośnym echem odbiło się zatrudnienie przez Libię Aliou Cisse, który doprowadził Senegal do pierwszego w historii Pucharu Narodów Afryki w 2021 roku. Jego kontrakt, opiewający na drugą najwyższą pensję wśród afrykańskich trenerów, świadczy o dużej wartości jego wiedzy i osiągnięć. Ten ruch, jak i podobne decyzje, spotyka się z szerokim uznaniem, ponieważ nie tylko wzmacnia pozycję lokalnych szkoleniowców, ale również buduje silniejszą infrastrukturę piłkarską na całym kontynencie.
Choć droga afrykańskich trenerów bywa wyboista, związana z ograniczonymi zasobami czy presją oczekiwań, obecne nominacje stanowią platformę do udowodnienia swoich umiejętności na arenie międzynarodowej. Może to zachęcić kolejne kraje do podążania tą ścieżką, napędzając rozwój futbolu od podstaw. Obserwujemy fascynującą rewolucję, która z pewnością ukształtuje przyszłość afrykańskiej piłki nożnej i podsyci dumę z lokalnych talentów.
