Manchester City jest w zaawansowanych rozmowach w sprawie pozyskania bramkarza Gianluigiego Donnarummy z Paris Saint-Germain za kwotę 35 milionów euro, a jednocześnie pierwszy bramkarz ekipy z Etihad Stadium, Ederson, ma przenieść się do Fenerbahce. Ten ruch transferowy, jeśli dojdzie do skutku przed poniedziałkowym zamknięciem okienka transferowego o godzinie 19:00 BST, będzie miał spore znaczenie dla układu sił na pozycjach bramkarzy w obu klubach.
Donnarumma, który do Paris Saint-Germain trafił w 2021 roku, według doniesień stał się zbędny w klubie ze stolicy Francji po tym, jak w sierpniu pozyskano z Lille Lucas Chevalier. Mimo że Włoch jest uznawany za jednego z najlepszych golkiperów na świecie, jego dotychczasowy pobyt w PSG można określić jako mieszany. 74-krotny reprezentant Włoch odegrał kluczową rolę w triumfie Squadra Azzurra na Euro 2020, stając się bohaterem serii rzutów karnych w finale przeciwko Anglii. Jego umiejętności i doświadczenie czynią go cennym nabytkiem dla każdego czołowego klubu.
W kontekście potencjalnego transferu Donnarummy warto odnotować, że Manchester City latem sprowadził Jamesa Trafford z Burnley za 27 milionów funtów, a ten rozpoczął sezon jako pierwszy bramkarz. Jednakże, Pep Guardiola najwyraźniej widzi potrzebę wzmocnienia tej pozycji, rozważając sprowadzenie doświadczonego Włocha. Jednocześnie, odejście Edersona do tureckiego Fenerbahce otworzyłoby drogę do dominacji Donnarummy w bramce The Citizens.
Ten potencjalny ruch transferowy, wyceniany na 35 milionów euro (około 30,3 miliona funtów), mógłby znacząco wpłynąć na strategie obu klubów w kwestii obsady bramki. Szczególnie dla Manchesteru City byłby to ważny element zmian w defensywie pod wodzą Guardioli. Kibice z zaciekawieniem śledzą rozwój wydarzeń, oczekując na finalne decyzje przed upływem terminu zapisów transferowych.
