Wayne Rooney, ikona angielskiej piłki, zasugerował, że bieżący sezon może być decydujący dla przyszłości Mikela Artety jako menedżera Arsenalu. Według niego, dla Hiszpana może to być „teraz albo nigdy” w kontekście zdobycia trofeum. Arteta, który objął stery Kanonierów w grudniu 2019 roku, doczekał się znaczących inwestycji w skład, a Rooney uważa, że presja na osiągnięcie wymiernych sukcesów rośnie.
Słowa Rooneya padły podczas jego nowego podcastu „The Wayne Rooney Show”, tuż po porażce Arsenalu 0:1 z Liverpoolem, gdzie decydującego gola zdobył Dominik Szoboszlai bezpośrednio z rzutu wolnego. Były napastnik podkreślił, że chociaż długoterminowy projekt klubu wciąż jest żywy, pozycja Artety może zależeć od wyników w tym sezonie.
„Myślę, że dla Artety, może niekoniecznie dla Arsenalu, ale właśnie dla Artety, to potencjalnie tak” – powiedział Rooney. „Pozwolono mu sprowadzić wielu zawodników, wydać sporo pieniędzy. Wyobrażam sobie, że zarząd, a na pewno kibice, oczekują od niego mistrzostwa. Dlatego uważam, że może to być dla niego ważny rok.”
Rooney wskazał również Liverpool jako głównego faworyta do zdobycia tytułu w Premier League w tym sezonie, powołując się na ich doświadczenie i niedawne sukcesy. „To bardzo dobra drużyna” – stwierdził. „Mają wiedzę i doświadczenie w zdobywaniu mistrzostwa, co pokazywali kilkukrotnie w ostatnich latach. To znak dobrego zespołu, gdy wygrywa mecze.”
Były reprezentant Anglii skrytykował podejście Arsenalu w meczu z Liverpoolem, sugerując, że brakowało im odwagi i zmarnowali okazję do przejęcia kontroli nad grą. „Gdyby byli odrobinę odważniejsi i faktycznie próbowali narzucić swój styl gry Liverpoolowi, myślę, że mogliby wygrać” – powiedział Rooney. „To była naprawdę zmarnowana szansa dla Arsenalu. Ale z drugiej strony, Liverpool zrobił to, co robią mistrzowie – potrafili utrzymać wynik.”
Komentarze Rooneya odzwierciedlają rosnące oczekiwania wobec Arsenalu po imponującym sezonie 2022/2023, w którym byli bliscy zdobycia mistrzowskiego tytułu. Po znaczących inwestycjach w drużynę, w tym sprowadzeniu Declana Rice’a i Kaia Havertza, presja na Artetę, aby zdobył trofea i udowodnił, że potrafi poprowadzić Arsenal na wyższy poziom, jest ogromna. Sezon zaczyna nabierać tempa, a każdy kolejny ligowy mecz będzie testem dla ambicji mistrzowskich stołecznej drużyny.
