Millie Bright przyznała, że rezygnacja z udziału w turnieju Euro 2025 w barwach Anglii była najlepszą decyzją w jej życiu, podyktowaną troską o własne zdrowie psychiczne i fizyczne po wyczerpującym sezonie. Kapitan Chelsea zanotowała 36 występów, pomagając klubowi w zdobyciu krajowego potrójnego tryumfu, lecz intensywność rozgrywek skłoniła ją do refleksji nad potrzebą odpoczynku.
Dla zawodniczki z 88 występami w reprezentacji Anglii i kluczową rolą w zwycięstwie na Euro 2022 oraz drodze do finału Mistrzostw Świata w 2023 roku, była to trudna, ale konieczna decyzja. Bright przyznała, że przez długi czas ignorowała narastające problemy zdrowotne, skupiając się na sukcesach swojej drużyny. Po końcowym gwizdku w finale FA Cup zdała sobie sprawę, że nie będzie w stanie w pełni poświęcić się reprezentacji na Euro 2025, jeśli nie zadba o siebie.
Decyzja o czasowym zawieszeniu kariery reprezentacyjnej była ukoronowaniem głębokiej samoświadomości i troski o dobrostan. Piłkarka opisała stan bliski załamaniu i zrozumiała wagę przerwy na regenerację. Jej szczerość w kwestii kondycji psychicznej i priorytetyzacja zdrowia nad zewnętrznymi oczekiwaniami stanowi silny przekaz, szczególnie w świecie profesjonalnego sportu, gdzie presja jest ogromna.
Podczas letniej przerwy Millie Bright przeszła pomyślnie operację kolana i rozpoczęła sesje terapeutyczne, które znacząco przyczyniły się do odzyskania sił fizycznych i psychicznych. Obecnie czuje się „z powrotem przy życiu” i jest w lepszej formie, przygotowując się do nowego sezonu Women’s Super League.
Podsumowując swoje doświadczenia, Bright podkreśla znaczenie zwracania uwagi na sygnały wysyłane przez własne ciało i umysł, nawet jeśli oznacza to rezygnację z udziału w największych turniejach. Jej historia przypomina, że dbanie o zdrowie psychiczne i fizyczne jest kluczowe dla długoterminowego sukcesu i ogólnego dobrostanu, zarówno na boisku, jak i poza nim. Fani z niecierpliwością czekają na jej powrót w pełnej krasie.
