Tottenham jest bliski porozumienia w sprawie transferu Xaviego Simonsa z Paris Saint-Germain, choć pierwotne informacje o kwocie 51,8 mln euro wydają się zniekształcone. Jeśli transakcja dojdzie do skutku, będzie to jeden z najgłośniejszych ruchów tego lata, znacząco wzmacniający siłę ofensywną londyńczyków.
Xavi Simons, obecny gracz Paris Saint-Germain, przebywa obecnie na wypożyczeniu w RB Leipzig, gdzie prezentuje doskonałą formę. Jego błyskotliwa gra w barwach niemieckiego klubu przyciągnęła uwagę wielu europejskich potentatów, a doniesienia o zainteresowaniu Tottenhamem wielokrotnie pojawiały się w mediach. Chociaż spekulacje na temat domniemanego transferu za kwotę 60 milionów euro pojawiły się w przestrzeni informacyjnej, żadne wiarygodne źródła nie potwierdziły dotychczas finalizacji takiej umowy.
Piłkarz ten zaprezentował już swój potencjał na arenie międzynarodowej, zdobywając pięć bramek w 28 występach w kadrze narodowej Holandii. Tymczasem Tottenham, starając się odbudować swoją pozycję w Premier League, dokonał w letnim okienku transferowym kilku znaczących wzmocnień, takich jak zakontraktowanie Joao Palhinhi oraz Mohammeda Kudusa. Te ruchy nie mają jednak bezpośredniego związku z kwestią transferu Simonsa, chociaż pokazują ambicje klubu.
Wcześniej w tym sezonie Tottenham odnotował również niepowodzenia w kontekście pozyskania innych zawodników. Klub nie zdołał sprowadzić Eberechiego Eze, który ostatecznie trafił do Arsenalu, ani nie przekonał do przenosin Morgana Gibbsa-White’a, który pozostał w Nottingham Forest. Brak tych wzmocnień sprawia, że potencjalny transfer Simonsa nabiera jeszcze większego znaczenia dla kibiców marzących o powrocie Tottenhamu do walki o najwyższe cele. Potwierdzenie tej transakcji z pewnością wywołałoby falę entuzjazmu na trybunach.
