Newcastle United złożyło znacząco ulepszoną ofertę za napastnika Brentford, Yoane Wissę, podnosząc propozycję do kwoty 40 milionów funtów, która obejmuje 35 milionów funtów płatne od razu i dodatkowe 5 milionów funtów w ramach klauzul uzależnionych od występów. Ta zwiększona oferta stanowi wyraźny krok naprzód w porównaniu do wcześniejszej propozycji opiewającej na 30 milionów funtów. Pomimo tego, nadal uważa się, że kwota ta nie spełnia oczekiwań finansowych Brentfordu, który zdaje się wyznaczać wyższą wycenę za swojego kluczowego zawodnika.
Sytuacja wokół Wissy i Brentford staje się coraz bardziej napięta. Sam piłkarz wyraźnie zasygnalizował swoje pragnienie przenosin do Newcastle, nie ukrywając swojego entuzjazmu wobec możliwości gry na St James’ Park. Według doniesień, Wissa miał nawet postawić klubowi ultimatum, sugerując, że w przypadku nieuzyskania zgody na transfer, może przestać brać udział w treningach i meczach. Choć relacje między zawodnikiem a władzami Brentfordu uległy pewnej poprawie, czego dowodem był jego powrót do treningów z pierwszą drużyną, jego determinacja do opuszczenia klubu pozostaje niezachwiana.
Brentford z kolei konsekwentnie odmawia zatwierdzenia odejścia Wissy, nawet po sprowadzeniu Dango Ouattary z Bournemouth, zawodnika, który był postrzegany jako naturalny następca Wissy. Klub z Londynu już wcześniej doznał znaczącego osłabienia w linii ofensywnej na początku lata, tracąc Bryana Mbeumo na rzecz Manchesteru United. Utrata kolejnego kluczowego gracza w ataku byłaby dla nich bardzo dotkliwym ciosem, potencjalnie podważającym ich ambicje na nadchodzący sezon.
Wszystkie dotychczasowe działania Wissy zdają się potwierdzać jego chęć odejścia. Usunął on wszystkie wzmianki o Brentford ze swojego konta na Instagramie, co jest silnym sygnałem jego zamiarów. Dodatkowo, wczesne spotkanie z właścicielem Brentfordu, Matthew Benhamem, na początku tygodnia, przyniosło ożywienie rozmów z Newcastle. Sam fakt, że zawodnik powrócił z przedsezagowego tournee Brentford w lipcu znacznie wcześniej niż planowano, był wyraźnym wskaźnikiem jego niezadowolenia i pragnienia zmiany klubu.
Wpływ tej sytuacji na Brentford jest już odczuwalny. Brak Wissy w składzie podczas niedawnej porażki 3-1 z Nottingham Forest podkreśla chaos i niepewność, jakie towarzyszą tej spornej transakcji. Jego odejście z pewnością pozostawiłoby znaczącą lukę w linii ofensywnej zespołu, którą należałoby pilnie zapełnić.
Przyszłość Yoane Wissy pozostaje niepewna i dynamiczna. Newcastle United naciska na sfinalizowanie transferu, podczas gdy Brentford zaciekle broni swojej wyceny zawodnika. Sytuacja może zostać rozwiązana w najbliższych dniach, jeśli oba kluby dojdą do porozumienia w kwestii ceny. Jednakże, niechęć Brentfordu do utraty kolejnego kluczowego gracza może znacząco przedłużyć negocjacje. Ta saga transferowa z pewnością będzie dalej ewoluować w nadchodzących dniach, a zarówno kluby, jak i sam zawodnik wydają się być zdeterminowani do jak najszybszego zakończenia tej niepewnej sytuacji.
