Kto znalazł się w Drużynie Tygodnia Premier League według Troya?
Troy Deeney zaprezentował swoją wybieraną Drużynę Tygodnia po pierwszej serii gier w Premier League, która z pewnością objęła kilka błyskawicznych występów. Oto analiza jego typów, wraz z dopasowaniem do nich opinii eksperta:
Na pozycji bramkarza, Deeney postawił na Davida Rayę z Arsenalu. Hiszpan wykazał się kluczowymi interwencjami, w tym spektakularnym broniem do lewej strony, który utrzymał Arsenal w grze przeciwko Manchesterowi United. Jego występ był fundamentalny w zapewnieniu zwycięstwa 1:0, a Raya już dowodzi, że jest niesamowicie ważnym elementem defensywy Kanonierów. Ekspert zgodził się z tym wyborem, argumentując, że bramkarze wykonujący obrony zmieniające przebieg meczu zasługują na uznanie, a Raya faktycznie był w tym meczu znakomity.
W obronie, Deeney wyróżnił Rico Lewisa z Manchesteru City. Lewis zaimponował asystą przy bramce Haalanda oraz swoim wszechstronnym wkładem zarówno w defensywie, jak i w ofensywie. Potwierdzono, że Lewis jest wszechstronnym i dynamicznym bocznym obrońcą, który nadal rozwija się pod wodzą Pepa Guardioli. Obok niego jako drugiego bocznego obrońcę, Deeney wybrał Rayaana Ait-Nouriego, również z Manchesteru City. Ten zawodnik był solidny w defensywie i efektywny w ataku, pokazując, że Manchester City zdaje się rozwiązał problem obsady lewej strony obrony. Jego występ określono jako pewny i znaczący. W środku obrony, miejsce w drużynie Deeneya zajął William Saliba z Arsenalu, który był skalą w obronie Kanonierów, prezentując nieskazitelny występ przeciwko Manchesterowi United. Jest on uznawany za jednego z najlepszych środkowych obrońców w lidze i odegrał kluczową rolę w zwycięstwie Arsenalu. Jednak Deeney zaproponował również Dana Ballarda z Sunderlandu, który strzelił swojego pierwszego gola w Premier League i był wyróżniającym się zawodnikiem dla swojego zespołu. Ta nominacja została oceniona jako dyskusyjna, wskazując na fakt, że Sunderland stracił trzy bramki, pomimo indywidualnego sukcesu Ballarda.
W środku pola wyróżniono Ethana Ampadu z Leeds United. Deeney opisał go jako wojownika w środku pola, dominującego fizycznie i dyktującego tempo gry. Ekspert zgodził się, że agresywny i opanowany występ Ampadu był kluczowy dla zwycięstwa Leeds. Kolejnym nominowanym jest Elliot Anderson z Nottingham Forest. Deeney pochwalił jego genialną prostopadłą piłkę do Chrisa Wooda, nazywając go siłą napędową Forest. Jego gra została określona jako dobra, choć ekspert zasugerował, że byli inni pomocnicy, którzy również błyszczeli, czyniąc tę nominację sprawiedliwą, ale nie konieczną. Na koniec tej formacji, Deeney wyróżnił Tijjaniego Reijndersa z Manchesteru City. Oceniono go jako wybitnego w swojej głębszej roli pomocnika, prezentującego kreatywność i techniczny błysk. Ekspert potwierdził, że występ Reijndersa był jednym z najlepszych w weekend, określając go jako klasycznego zawodnika.
W ataku, Troy Deeney wybrał Mohammeda Kudusa z Tottenhamu. Deeney stwierdził, że Kudus wyglądał na odmienionego na prawej flance i stanowił ciągłe zagrożenie. Potwierdzono, że Kudus dodał nowy wymiar do ataku Tottenhamu. Obok niego, na listę strzelców wskoczył Antoine Semenyo z Bournemouth, który zdobył dwie bramki i wykazał się siłą psychiczną po kontrowersyjnej sytuacji. Jego wybór został uznany za zasłużony ze względu na jego dublet i odporność. Trzecim graczem w ataku jest Richarlison z Tottenhamu, który strzelił dwa gole i dobrze współpracował z innymi zawodnikami, pokazując oznaki powrotu do formy. Choć jego występ został oceniony jako znakomity, ekspert zwrócił uwagę na mocny mecz Erlinga Haalanda z Manchesteru City, wskazując na bliskość tego wyboru.
Na stanowisko menedżera, Deeney nominował Regisa le Brisa z Sunderlandu. Dodał, że taktyczne podejście Le Brisa przyniosło Sunderlandowi szokujące zwycięstwo nad West Hamem. Potwierdzono, że plan gry Le Brisa zadziałał idealnie, a on zasłużył na uznanie za występ Sunderlandu.
Ogólnie rzecz biorąc, zespół Deeneya jest dobrze zbilansowany i podkreśla wybitnych wykonawców. Jednakże, istnieje kilka kontrowersyjnych wyborów. Dan Ballard, pomimo strzelonego gola, był częścią defensywy, która wpuściła trzy bramki, sugerując, że Ethaninnock z Brentford lub inny obrońca mógłby być lepszym wyborem. Elliot Anderson, choć miał dobry mecz, mógłby zostać zastąpiony przez graczy takich jak James Ward-Prowse z West Hamu lub Bruno Fernandes z Manchesteru United. Richarlison, mimo doskonałego występu, mógłby być wyprzedzony przez Haalanda, biorąc pod uwagę jego bramkę i ogólny wpływ na grę Manchesteru City.
