Kluby Premier League uczczą pamięć Diogo Joty i jego zmarłego brata. Społeczność piłkarska pogrążona jest w żałobie po tragicznym odejściu Diogo Joty i jego brata, Andre Silvy. W obliczu tej bolesnej straty, zorganizowano szereg poruszających hołdów, które mają na celu uczczenie ich pamięci. Już podczas meczu Community Shield pomiędzy Liverpool a Crystal Palace, który odbył się w niedzielę, kibice oddali honory zmarłym tuż przed rozpoczęciem spotkania. Legenda Liverpoolu, Ian Rush, prezes Crystal Palace, Steve Parish, oraz przewodnicząca FA, Debbie Hewitt, złożyli wieńce pod trybuną Liverpoolu na Wembley Stadium. W tym samym czasie zgromadzeni fani wzruszająco odśpiewali hymn klubu, “You’ll Never Walk Alone”.
Niestety, zaplanowana minuta ciszy została zakłócona przez buczenie, które, jak podaje się, pochodziło z sektora kibicowskiego Crystal Palace. Trener Liverpoolu, Arne Slot, wyraził później swoje przekonanie o tym, że zakłócenie to nie było zamierzone. Mimo tego zdarzenia, gesty pamięci były głęboko odczuwane przez wszystkich, którzy podziwiali wkład Joty w ten sport.
Premier League zapowiedziała, że w nadchodzący weekend odbędą się dalsze uroczystości upamiętniające podczas wszystkich meczów ligowych. Zawodnicy będą nosić czarne opaski na ramionach, na ekranach stadionowych wyświetlane będą okolicznościowe komunikaty i fotografie ku czci Joty i Silvy, a przed każdym spotkaniem zostanie zachowana minuta ciszy. Liverpool zmierzy się z Bournemouth, podczas gdy Wolverhampton Wanderers, były klub Joty, podejmie Manchester City. Obie drużyny planują specjalne upamiętnienia podczas swoich pierwszych meczów sezonu.
Te hołdy stanowią dowód znaczącego wpływu, jaki Diogo Jota wywarł na świecie piłki nożnej, oraz głębokiego poczucia straty odczuwanego przez zawodników, kibiców i kluby.
