Everton czyni postępy w rozmowach dotyczących wypożyczenia Jacka Grealisha z Manchesteru City, co mogłoby stanowić znaczące wzmocnienie dla The Toffees w nadchodzącym sezonie. Angielski skrzydłowy, po trudniejszym okresie w barwach The Citizens, wydaje się być otwarty na zmianę otoczenia. Ostatni sezon w Manchesterze City nie był dla Grealisha najlepszy. Zaledwie siedem występów w pierwszej jedenastce w lidze i pominięcie w składzie kluczowych meczów, takich jak ostatnie spotkanie Premier League czy Klubowe Mistrzostwa Świata, świadczą o utracie zaufania ze strony Pepa Guardioli. W obliczu takiej sytuacji, oferta wypożyczenia ze strony Evertonu może być dla Grealisha szansą na odzyskanie regularnej gry i zrestartowanie swojej kariery.
Negocjacje między klubami są podobno zaawansowane, choć do osiągnięcia porozumienia jest jeszcze daleka droga. Główną przeszkodą w finalizacji transakcji może być wysoki kontrakt Grealisha. Piłkarz zarabia podobno około 300 000 funtów tygodniowo, co stanowi znaczące obciążenie dla budżetu Evertonu. Mimo to, The Toffees zdają się być zdeterminowani, by sprowadzić Anglika na Goodison Park. Od czasu swojego rekordowego transferu z Aston Villa do Manchesteru City w 2021 roku za 100 milionów funtów, Grealish zanotował ponad 150 występów dla The Citizens, zdobywając między innymi trzy tytuły mistrza Anglii, Ligę Mistrzów i Puchar Anglii. Jego potencjalne odejście z Manchesteru City może być również powiązane z innymi ruchami na rynku transferowym. W mediach pojawiają się informacje o zainteresowaniu Tottenhamu skrzydłowym Savinho, również grającym w Manchesterze City, co sugeruje, że klub może planować gruntowną przebudowę składu.
Dla Jacka Grealisha przeprowadzka do Evertonu oznaczałaby przede wszystkim szansę na regularną grę i odbudowanie formy. Dla Manchesteru City byłby to krok w kierunku optymalizacji kadry i być może skierowania uwagi na młodszych lub inne opcje ofensywne. Z kolei dla Evertonu sprowadzenie zawodnika klasy Grealisha byłoby ogromnym zastrzykiem jakościowym, choć kwestia jego wynagrodzenia pozostaje kluczowym wyzwaniem. Można się spodziewać, że dalszy rozwój wydarzeń na rynku transferowym przyniesie nowe informacje dotyczące przyszłości Grealisha i potencjalnych ruchów Manchesteru City.
