Alexander Isak musi “zapracować na prawo” do trenowania z drużyną – takie słowa wypowiedział Eddie Howe w kontekście sytuacji swojego zawodnika, Alexandra Isaka, w Newcastle United. Zamieszanie wokół szwedzkiego napastnika narasta, a ostatnie doniesienia o potencjalnym transferze do Liverpoolu tylko podsyciły spekulacje.
Alexander Isak dołączył do Newcastle United w sierpniu 2022 roku, stając się najdroższym zawodnikiem w historii klubu. Kwota transferu z Real Sociedad wyniosła około 60 milionów funtów. Szybko udowodnił swoją wartość, stając się kluczowym ogniwem „Srok” i jedną z największych gwiazd Premier League. W minionym sezonie, w 42 występach, Isak zdobył imponujące 27 bramek, przyczyniając się do piątego miejsca Newcastle w ligowej tabeli i tym samym awansu do Ligi Mistrzów.
Nie można zapomnieć o jego roli w drodze Newcastle do finału EFL Cup. Isak strzelał gole w kluczowych momentach, w tym w samym finale przeciwko Liverpoolowi, choć ostatecznie jego drużyna musiała uznać wyższość rywali.
Ostatnie tygodnie przyniosły jednak niepokojące informacje. Pojawiły się doniesienia o ofercie złożonej przez Liverpool opiewającej na 110 milionów funtów za Isaka, którą Newcastle General Menedżer kategorycznie odrzucił. Pomimo tych spekulacji, szwedzki napastnik nadal jest zawodnikiem „Srok”. Sytuacja wokół jego przyszłości jest jednak niejasna, a ostatnio pojawiły się doniesienia o tym, że Isak nie był w pełni zintegrowany z przygotowaniami zespołu do sezonu. Przyczyną miały być drobne problemy z mięśniem udowym oraz wspomniana niepewność dotycząca jego statusu.
Eddie Howe, menedżer Newcastle, na konferencji prasowej podkreślił, że każdy zawodnik w jego drużynie, w tym Isak, musi „zapracować na prawo” do treningów z zespołem. Howe przyznał, że nie rozmawiał bezpośrednio z Isakiem od momentu złożenia oferty przez Liverpool, a całą sytuacją zajmują się wewnętrzne struktury klubu. Menedżer podkreślił wagę profesjonalizmu i etosu zespołowego, sugerując, że zawodnicy muszą wykazać się odpowiednią postawą, aby być częścią drużyny.
Obecny status Isaka jest wciąż niejasny. Po złożeniu oferty przez Liverpool, zawodnik pojawił się ponownie na treningach, jednak nadal nie ma pewności, czy wznowił pełne, regularne treningi z całym zespołem. Howe zaznaczył, że chciałby, aby Isak trenował z drużyną, ale odpowiedzialność za obecną sytuację zrzucił na osoby zajmujące się nią w klubie.
Podsumowując, mimo lukratywnej oferty z Liverpoolu, Alexander Isak pozostaje zawodnikiem Newcastle United. Klub nie wykazał żadnej chęci sprzedaży zawodnika, a jego słowa podkreślają znaczenie dyscypliny i spójności zespołowej, zwłaszcza w obliczu spekulacji transferowych. Brak Isaka w tournee przedsezonowym i jego tymczasowe odsunięcie od treningów może wpłynąć na jego formę w nadchodzącym sezonie, jednak Newcastle wydaje się zdeterminowane, aby zatrzymać go jako kluczowego gracza. Sytuacja ta pozostaje jedną z tych, na które warto zwrócić uwagę, jednak kibice „Srok” mogą poczuć pewien spokój, wiedząc, że klub odrzucił znaczącą ofertę i docenia wkład Isaka na boisku.
