Saga Harry’ego Kane’a dobiegła końca, a Tottenham Hotspur już znalazł godnego następcę na pozycji kapitana, mianując Son Heung-mina. Jednakże, ostatnie doniesienia sugerują, że koreańska gwiazda może opuścić klub tego lata po dekadzie w klubie.
Son Heung-min, który dołączył do Tottenhamu w 2015 roku z Bayeru Leverkusen, szybko stał się ulubieńcem fanów i jednym z najlepszych napastników w Premier League. Jego niezawodność, pracowitość i zdolność do strzelania spektakularnych bramek uczyniły go nieodzownym elementem drużyny. W sierpniu 2023 roku Son został mianowany kapitanem Tottenhamu, przejmując opaskę po Hugo Llorisie, co świadczy o jego przywódczych cechach i znaczeniu dla klubu.
Mimo to, pojawiają się spekulacje dotyczące jego przyszłości. Choć nie ma żadnych oficjalnych potwierdzeń, pewne plotki sugerują, że Son może być niezadowolony z braku trofeów w Tottenhamie. Klub ostatnio nie wygrywał ważnych rozgrywek – ostatni sukces w Lidze Mistrzów w 2019 roku nie przyniósł jednak upragnionego pucharu, a porażka z Liverpoolem w finale była bolesnym doświadczeniem. Spekulacje podsyca również rzekome zainteresowanie ze strony Los Angeles FC, choć na obecnym etapie są to jedynie niepotwierdzone doniesienia.
Należy podkreślić, że Tottenham aktywnie działał na rynku transferowym, przygotowując się do nowego sezonu. Wizyta w Seulu w lipcu 2023 roku w ramach przedsezonowego tournée była ważnym wydarzeniem, w którym Son odegrał kluczową rolę, budując więź z lokalnymi fanami i prezentując swoje umiejętności. To właśnie podczas tych przygotowań informowano o mianowaniu go nowym kapitanem drużyny.
Jeśli jednak plotki o odejściu Sona okażą się prawdziwe, będzie to ogromna strata dla Tottenhamu. Jego wpływ na grę zespołu, zarówno pod względem sportowym, jak i morale, jest nieoceniony. Klub z całą pewnością zapewni, że wszelkie decyzje dotyczące jego przyszłości zostaną podjęte z myślą o długoterminowych celach drużyny i jego własnym rozwoju. Do momentu oficjalnego potwierdzenia, Son Heung-min pozostaje ikoną Spurs.
