Szkocki rynek transferowy tętni życiem, a kluby takie jak Rangers, Celtic i Hearts intensywnie poszukują wzmocnień. Najwięcej uwagi przyciąga potencjalne wzmocnienie Rangers, gdzie na pozycji skrzydłowego ma pojawić się fiński talent Oliver Antman. Według doniesień, Rangers są już bardzo bliscy porozumienia z dotychczasowym pracodawcą Antmana, holenderskim klubem Go Ahead Eagles. Wszystko wskazuje na to, że kwestia uzgodnienia kwoty transferu jest już na ostatnim etapie, a finalizacja transakcji spodziewana jest w ciągu najbliższych 48 godzin. Pozyskanie fińskiego zawodnika ma na celu znaczące wzmocnienie siły ofensywnej zespołu ze Szkocji.
Tymczasem odwieczny rywal Rangers, Celtic, również nie zwalnia tempa na rynku transferowym. Zielono-biali od dłuższego czasu monitorują sytuację duńskiego skrzydłowego Jakoba Breuma. Po tym, jak ich wcześniejsze oferty zostały odrzucone, The Bhoys zwiększyli swoją propozycję do 3 milionów funtów. Go Ahead Eagles, obecny klub Breuma, zdają się czekać na kolejną, być może jeszcze wyższą, ofertę ze strony Celtiku, co sugeruje, że walka o podpis duńskiego skrzydłowego wciąż jest otwarta.
Innym zawodnikiem, który znajdował się na celowniku Celtiku, jest norweski skrzydłowy Sondre Orjasaeter. W styczniu oferta Celtiku opiewająca na 4 miliony funtów została odrzucona przez jego obecny klub, Sarpsborg. Obecnie norweski klub oczekuje znacznie wyższej kwoty, bo aż 7 milionów funtów. Na chwilę obecną brak jest sygnałów wskazujących na to, że Celtic zamierza zrewidować swoje podejście i spróbować ponownie pozyskać Orjasaetera w letnim okienku transferowym, co może oznaczać przesunięcie uwagi na inne cele.
Nie tylko ofensywa, ale i środek pola jest obszarem, który interesuje szkockie kluby. Heart of Midlothian, znane również jako Hearts, zdaje się być blisko pozyskania islandzkiego pomocnika Tomasa Magnussona. Nieobecność 22-letniego zawodnika w ostatnim meczu jego obecnej drużyny, Valur, wywołała falę spekulacji na temat jego rychłego transferu do ekipy ze stolicy Szkocji. Magnusson jest postrzegany jako potencjalne, wartościowe wzmocnienie środka pola dla Hearts, co może wpłynąć na siłę drużyny w nadchodzącym sezonie.
Przytoczone doniesienia doskonale ilustrują dynamiczny charakter obecnego rynku transferowego, na którym aktywnie działają szkockie kluby. Ich wysiłki obliczone są na wzmocnienie kadr przed zbliżającą się nową kampanią, co zapowiada emocjonującą rywalizację na krajowym podwórku i w europejskich pucharach.
