Lionel Messi, podobnie jak jego kolega z drużyny Inter Miami, Jordi Alba, został zawieszony na jedno spotkanie za nieobecność w Meczu Gwiazd Major League Soccer. Obaj zawodnicy nie wzięli udziału w spotkaniu rozegranym w Austin w Teksasie, gdzie gwiazdy MLS pokonały swoich rywali z Liga MX 3:1. Zgodnie z przepisami MLS, gracze, którzy pomijają Mecz Gwiazd bez wcześniejszego zatwierdzenia przez ligę, są wykluczeni z udziału w kolejnym meczu swojej drużyny. W rezultacie Messi i Alba przegapią nadchodzące spotkanie Inter Miami z FC Cincinnati w lidze, zaplanowane na sobotę.
Komisarz MLS, Don Garber, przyznał, że zawieszenie Messiego było „bardzo trudną decyzją”. Wyraził podziw dla wpływu Messiego na ligę, stwierdzając: „Nie sądzę, aby jakikolwiek zawodnik, ani ktokolwiek inny, zrobił dla MLS więcej niż Messi”. Garber jednak podkreślił, że polityka ligi dotycząca udziału w Meczu Gwiazd musiała zostać egzekwowana.
Messi, który ma 38 lat, prezentuje w tym sezonie znakomitą formę w barwach Inter Miami, zdobywając 18 bramek w 18 występach w MLS. Alba, mający 36 lat, zaliczył 19 ligowych występów. Obaj zawodnicy wcześniej grali razem w Barcelonie od 2012 do 2021 roku i stanowili kluczowe postacie w dotarciu Inter Miami do ćwierćfinału FIFA Club World Cup. Od czasu odpadnięcia z tego turnieju, Miami rozegrało pięć meczów w tym miesiącu, a Messi zdobył w nich osiem bramek.
Trener Inter Miami, Javier Mascherano, zauważył, że Messi odczuwa „normalne zmęczenie” z powodu wymagającego harmonogramu. „Proszę zauważyć, zawodnicy zawsze odczuwają pewien dyskomfort, zwłaszcza gdy grają co trzy dni” – powiedział ESPN. Pomimo zawieszenia, wpływ Messiego na drużynę i ligę pozostaje niekwestionowany.
