Szkockie kluby poznają potencjalnych europejskich rywali. Rangers, Hibernian i Dundee United rozpoczęły swoje kampanie European football od pierwszej rundy kwalifikacyjnej.
Rangers, jako mistrz Szkocji, rozpoczną swoją europejską przygodę od pierwszej rundy kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów, gdzie zmierzą się z Panathinaikosem. Jeśli uda im się pokonać greckiego przeciwnika, w trzeciej rundzie kwalifikacyjnej czekać będą na nich albo Viktoria Plzen z Czech, albo Servette ze Szwajcarii. W przypadku porażki z Panathinaikosem, Rangers spadną do trzeciej rundy kwalifikacyjnej Ligi Europy, gdzie ich potencjalnymi rywalami będą Besiktas z Turcji lub Szachtar Donieck z Ukrainy. Drużyna prowadzona przez Russela Martina będzie musiała pokazać swoje najlepsze oblicze, aby awansować do kolejnych etapów rozgrywek.
Hibernian, po zajęciu trzeciego miejsca w zeszłym sezonie, również rozpoczyna swoją europejską podróż od Ligi Europy. Ich pierwszym rywalem w drugiej rundzie kwalifikacyjnej będzie duński Midtjylland. Sukces w tym dwumeczu otworzy im drzwi do trzeciej rundy, gdzie potencjalny przeciwnik to Fredrikstad z Norwegii. W sytuacji, gdyby Hibernian odpadli z Ligi Europy, trafią do trzeciej rundy kwalifikacyjnej Ligi Konferencji Europy. Tam ich rywalami mogą być ukraińska Oleksandrija lub serbski Partizan Beograd. David Gray, menedżer Hibernian, będzie musiał odpowiednio przygotować swój zespół na trudne wyzwania, które czekają ich na europejskiej arenie.
Dundee United, które wywalczyło awans poprzez baraże, rozpocznie swój udział w europejskich pucharach od Ligi Konferencji Europy. W drugiej rundzie kwalifikacyjnej zmierzą się z luksemburskim UNA Strassen. Zwycięstwo w tym starciu umożliwi im awans do kolejnej fazy, gdzie potencjalnymi przeciwnikami będą albo Decic z Czarnogóry, albo austriacki Rapid Wiedeń. Jim Goodwin, opiekun Dundee United, liczy na dobrą postawę swojego zespołu i walkę o jak najlepszy wynik.
Wszystkie trzy szkockie kluby stają przed trudnymi, ale jednocześnie ekscytującymi szansami na pokazanie się na europejskiej scenie. Potencjalne starcia z silnymi przeciwnikami z innych krajów to nie tylko okazja do zdobycia cennego doświadczenia, ale także szansa na zapisanie się w historii klubu. Z pewnością kibice będą z zapartym tchem śledzić losy swoich drużyn w europejskich pucharach. Droga do awansu nie będzie łatwa, ale duch rywalizacji i determinacja mogą okazać się kluczowe. Europa czeka, a szkockie kluby są gotowe na podjęcie walki.
